Jako mama doskonale wiem i rozumiem, jak trudny może być problem z zasypianiem malucha. Przed tym jak sama zostałam mamą traktowałam wszystkie opowieści o braku snu przez palce. Ale po tym jak w „losowaniu nagród” dostałam dziecko, które praktycznie nie spało, a wybudzić go mogła nawet mucha nie było mi już do śmiechu. Po rozmowach z innymi okazywało się, że maluch słodko śpiący był niczym biały kruk. Nocne pobudki, długie chwile oczekiwania na sen, a także budzenie się w środku nocy – to wyzwania, które znajomi rodzice wskazywali za problematyczne. Nie pojawiały się one tylko na początku drogi rodzicielskiej, ale czasem okazywało się, że niemowlak, który spał jak kamień miał w okolicach 2 urodzin spore problemy z wybudzaniem. Jednak nie wszystko stracone! Istnieje wiele strategii, które mogą pomóc zarówno maluchowi, jak i całej rodzinie, osiągnąć spokojny sen.
Pamiętajmy, że każde dziecko jest inne, a przyczyny braku snu lub wybudzeń mają często różne podłoże. Dlatego poniższe wskazówki mają tylko charakter rad, natomiast jak sami wiecie – gwarancji nie mogę dać
1. Zrozumienie naturalnych cykli snu dziecka
Zanim przejdziemy do konkretnych rad, warto zrozumieć, jak wygląda sen u dziecka. Maluchy, szczególnie te najmniejsze, mają zupełnie inne potrzeby snu niż dorośli. W pierwszych miesiącach życia dziecko potrzebuje nawet 16–18 godzin snu na dobę! W miarę wzrostu, cykl snu staje się coraz bardziej zbliżony do tego, który mają dorośli, ale dzieci wciąż mogą budzić się w nocy.
2. Rutyna przed snem – klucz do sukcesu
Dzieci uwielbiają rutynę, a ta jest podstawą udanego zasypiania. Dziecko przychodzące na świat jest jakby w innej rzeczywistości, więc naszym zadaniem jest nauczenie go w niej funkcjonować. Jeśli maluch codziennie wie, czego się spodziewać, może to pomóc mu poczuć się bezpiecznie i zrelaksować przed snem. Pomocny będzie rytuał, który będzie powtarzany każdego wieczoru – może to być ciepła kąpiel, zmiana ubranek na piżamkę, ulubiona książeczka, kołysanka lub przytulanie. Tego typu czynności pomagają sygnalizować dziecku, że pora na sen.
Pamiętaj, że dzieci najlepiej zasypiają, gdy są w spokojnym i komfortowym otoczeniu, dlatego należy unikać bodźców pobudzających tuż przed snem (np. oglądania telewizji, słuchanie głośnej muzyki). Nie miej złudzeń, że noworodek nic nie wie. Jeśli karmisz dziecko i oglądasz TV promieniowanie światła działa na dziecko i może je odczytywać jako informację o tym, że pora wstawać, dlatego może być pobudzone.
.
3. Odpowiednia temperatura i otoczenie
Zadbaj również o odpowiednie warunki w pokoju dziecka. Zbyt gorąco, zbyt zimno, zbyt jasno – to wszystko może utrudniać maluchowi zasypianie. Mówi się o tym, że optymalna temperatura w pokoju to 18–21°C. Dodatkowo, upewnij się, że w pomieszczeniu panuje odpowiednia ciemność (możesz zainwestować w zasłony blackout). Powiem szczerze, że w naszym przypadku, gdy dziecko było już starsze zasłony miały duży wspływ zwłaszcza na długość usypiania.

4. Karmienie przed snem – tak, ale z umiarem
W przypadku niemowląt, karmienie przed snem może pomóc w szybszym zasypianiu. Jednak może też później utrudniać sprawę. Jeśli dziecko wypracuje sobie strategię zasypiania przy jedzeniu może też potrzebować jej by powrócić w nocy do snu podczas pobudek. Dlatego zwłaszcza u starszych dzieci, karmienie w nocy może prowadzić do „przyzwyczajenia” organizmu do tego rytuału. Dlatego jeśli Twoje dziecko budzi się w nocy z powodu chęci jedzenia rozważ stopniowe wydłużanie czasu między karmieniami, aby pomóc mu nauczyć się przesypiać całą noc. A najlepiej zrezygnuj z karmienia już na pierwszy cykl spania, proponując zamiast tego dziecku inną strategię.
5. Zrozumienie, dlaczego dziecko nie chce spać w nocy
Często, gdy dziecko budzi się w nocy lub nie chce zasnąć, problemem nie jest wyłącznie sen, ale także emocje, które mogą nie mieć nic wspólnego z jego fizycznym stanem. Dzieci często budzą się w nocy z powodu koszmarów, lęków czy niepokoju. W takich sytuacjach ważne jest, aby rodzic był obecny można np. delikatnie pogłaskać dziecko po plecach, zapewniając, że wszystko jest w porządku. Budujecie tak bezpieczną emocjonalnie więź i zapewniacie dziecko, że może liczyć na Was w każdej sytuacji. Jego emocje są kojone w sposób pozytywny, a nie zagłuszane np. podaniem butelki.

6. Lęki nocne u starszych dzieci – jak z nimi walczyć?
Kiedy dzieci stają się starsze, mogą przechodzić przez tzw. lęki nocne. Jest to naturalny etap rozwoju, w którym maluchy zaczynają bać się ciemności, potworów w szafie czy innych wyimaginowanych zagrożeń. Możesz pomóc swojemu dziecku, stosując różne metody wsparcia go w tych trudnych dla niego chwilach. Warto wprowadzić np. małą lampkę nocną, która zapewni maluchowi poczucie bezpieczeństwa lub może przyjaciela w postaci pluszaka. Upewnij się, że w pokoju dziecka nie ma żadnych przedmiotów, które mogą wywoływać strach, takich jak ciemne rogi lub przedmioty o dziwnych kształtach, które mogłyby działać na wyobraźnię.

7. Kiedy dziecko nie chce spać, a rodzice nie wiedzą, co zrobić?
Pamiętaj, że powyższe metody są tylko próbą dbania o higienę snu i wprowadzenie ich oraz pojawienie się efektów nie będzie spektakularne. Ale jeśli mimo stosowania powyższych metod, dziecko nadal ma problemy ze snem, warto zastanowić się, czy nie ma innych powodów, które mogą na niego wpływać. Często bywają to:
- przeciążenie emocjonalne (zmiana w życiu dziecka, nowe wyzwania w przedszkolu/szkole, problemy rodzinne np. rozwód, kłótnie),
- zbyt duża ilość bodźców przed snem (zabawki, ekrany, zbyt długie zabawy),
- problem zdrowotny (ból brzucha, ząbkowanie),
- niedobory niektórych składników.
W takich przypadkach warto skonsultować się z lekarzem pediatrą lub specjalistą ds. snu dziecka, aby wykluczyć ewentualne przyczyny medyczne.

Jaka jest najlepsza metoda na problemy ze snem?
Niezależnie od tego, jakie metody wybierzesz, i jakie problemy ma Twoje dziecko pamiętaj, że kluczem do sukcesu jest cierpliwość i konsekwencja. Zasypianie to proces, który wymaga czasu. Tylko czas spowoduje, że dziecko wypracuje nową strategię na swój sen. Jeśli jednak nadal budzi się w nocy, nie poddawaj się. Z czasem nauczy się nowych nawyków, a Wasza rutyna będzie coraz bardziej naturalna i płynna. Pamiętaj nawet gdy do końca nie wyeliminujecie problemów to wypracowanie rutyny będzie pozytywną zmianą.
Joanna Bukowska
logopeda i pedagog z wieloletnim doświadczeniem


Odbierz darmowe kolorowanki z kotem Rawawikiem